Od kilku tygodni robię sama lody. Na tą decyzję złożyło się kilka czynników. Okazało się, że mam alergię na jakieś konserwanty i nie mogę jeść większości lodów, bo dostaję pokrzywki. Dostałam od mojej Mamy super książkę o robieniu lodów. Byliśmy w Ikei i kupiliśmy pojemniczki na lody. Od tego czasu eksperymentuję, bawię się, wymyślam i przede wszystkim zajadam się pysznymi lodami. Już zrobiłam kilka różnych wariantów smakowych. Dodawałam też rożne dodatki – cukier, miód, jogurt grecki, śmietanka kremówka. Robiłam lody mleczne i sorbety. Na pewno jeden sorbet muszę tutaj opisać, bo był po prostu przepyszny. Ale to będzie kolejny przepis:) Dzisiaj prosta kombinacja – wiśnie, maliny, kremówka i miód. Jest pysznie!
6 lodów i małe opakowanie
Składniki:
- 200 g wiśni
- 50 ml kremówki (śmietanka 30%)
- 1 łyżka miodu
- 180 g malin i borówek amerykańskich
- 100 ml kremówki (śmietanka 30%)
- 1 łyżka miodu
Wykonanie:
Wiśnie umyć, osuszyć. Wydrylować. Wrzucić do malaksera, dodać śmietanki kremówki i miód. Zblendować. Przelać do pojemnika. Maliny i borówki umyć, osuszyć. Wrzucić do malaksera, dodać kremówki i miodu. Zblendować i przelać do pojemnika.
Do przygotowanych pojemników na lody wlać najpierw masę wiśniową, a następnie dopełnić masą malinową. Pojemniki zamknąć i włożyć do zamrażarki na co najmniej 6 – 8 godzin.
Smacznego!